Daisy

Kyungsoo jest osobą bez trudu rozpoznawaną na mieście przez każdą osobę, która ma przynajmniej telewizor lub komputer czy jakiekolwiek inne urządzenie z dostępem do internetu, albo po prostu interesuje się muzyką. Ta wschodząca gwiazda muzyki popularnej, która zadebiutowała jakieś trzy kwartały temu, teraz jest praktycznie wszędzie. Tę twarz można zobaczyć na plakatach w kawiarniach, w autobusach, w metrze, gdzie popadnie. W telewizji nie brakuje wywiadów z jego udziałem, teledysków oraz reklam z jego pociesznym ryjkiem.

Ciekawostki dla dociekliwych:

- Media nadały mu przydomek Flower Boy, fani często mówią na niego Daisy.
- Przedstawia się koreańskim imieniem Kyungsoo, lecz w papierach z nieznanych powodów istnieje jako Thomas White.
- Chłopak siedzi głównie w popie, dobrze sprawdza się w balladach, ale śpiewa też niekiedy piosenki o bardziej rockowym brzmieniu.
- Gra na gitarze i fortepianie.
- Nie tylko śpiewa piosenki i odgrywa melodie na instrumentach. Jest też własnym tekściarzem i bierze czynny udział w komponowaniu ścieżek dźwiękowych.
- W mediach rozpowszechniony jest jego wizerunek zarozumiałego smarkacza, ale kłóci się to z jego, jakby się zdawało, spokojnym i uprzejmym usposobieniem, które przedstawia na koncertach i podczas przypadkowych spotkań z fanami.
- Urodził się w Korei Południowej. Rodzice przenieśli się z nim do Los Angeles, kiedy miał 8 lat. Jego ojciec i matka zginęli w wypadku samochodowym, gdy on miał 12 lat. Na jakiś czas trafił do sierocińca, póki wraz z żoną nie adoptował go przyjaciel jego rodziców (oboje również już nie żyją). Przed oficjalnym debiutem pod naciskiem menadżera przeniósł się do Rathelon.  
- Kyungsoo ma psa, golden retrievera o imieniu Bento.
- W jednym z wywiadów wyznał, że do tej pory miał tylko jedną dziewczynę, w wieku 17 lat. Był z nią zaledwie rok, bo wyprowadziła się do innego miasta.
- Podejrzewano go o homoseksualizm. Flo nie poparł tych opinii ani nie zaprzeczył im ani razu.
- Zdobył kilka tytułów mistrza juniorów w stanowym turnieju tenisa stołowego. Poza tym sportem nienawidzi wf'u, miał z niego beznadziejne oceny.
- Zawsze stara się mieć własny wkład w fabułę teledysków do jego piosenek.
- Ma kiepski telefon. Jakiś starszy model Samsunga.
- Nie lubi lodów pistacjowych, za to uwielbia czekoladowe.
- Uwielbia małe, puchate zwierzaczki.
- Trzykrotnie miał złamaną prawą nogę, za każdym razem przez wypadek rowerowy. Taka z niego niezdara.

+ można wymyślić sobie dowolną historyjkę usłyszaną w mediach czy przeczytaną w jakimś portalu plotkarskim, bo stłamszony Soo i tak nie ma wpływu na większość rzeczy, które o nim mówią.

Relacje:

Tssssss... kiedyś, może... nie wiem, nie mam czasu.