Kim Hyun Min Zaopatrzeniowiec
Liczba postów : 18 Dołączył : 08/02/2014
Godność : Kim Hyun Min Wiek : 20 wiosen Orientacja : Hetero Partner : Jak na razie brak... i nie śpieszno jej. Wzrost i waga : 166/58 Aktualny ubiór : zwykłe w świecie dżinsowe rurki, czerwone trampki, czarna bluzka z nadrukowanymi żebrami w kolorze fioletowym, a na to zarzucony długi, czarny sweter. Ekwipunek : Kabura z pistoletem, ukryta za sweterkiem, klucze do domu, komórka
| Temat: Pamiętnik Hyun Min Sro Lut 12, 2014 9:18 pm | |
| 21.03.2010 Drogi Pamiętniku! Znów jestem chora i siedzę w domu. Za niedługo ma przyjść do mnie lekarz, by mnie zbadać. Mama powiedziała, że nie ma zamiaru mnie po dworze „taszczyć”, bym przypadkiem jeszcze bardziej się nie rozchorowała. Nie czuję się bardzo źle, ale mam katar i trochę mi zimno, dlatego większość dnia spędzę pewnie dzisiaj w łóżku. Wolałabym w sumie pójść do szkoły. Bardzo szkołę lubię. Lubię matematykę, która wydaje się być taka ciekawa… wszyscy mają z nią problem, a dla mnie jest bardzo prosta. Jednak znów będę musiała nadrabiać zaległości, ponieważ co najmniej przez tydzień nie będę chodzić do szkoły, jak i nie dłużej. Muszę kończyć, postaram się jeszcze dzisiaj napisać.
Hyun Min
21.03.2010 Kochany Pamiętniczku! To znowu ja. Lekarz powiedział, że to zwykłe przeziębienie i wystarczy, że z tydzień w domu pobędę i powinno mi się polepszyć. Przepisał mi jakieś leki. Mama po nie już pojechała. Wiesz co? Jest godzina 14:20, właśnie kończyłabym lekcje w szkole. Przeprowadziłam się do Reatelonu jakieś osiem miesięcy temu, ale nadal nie mam tutaj żadnych kolegów i koleżanek, ponieważ ciągle jestem chora i siedzę w domu. Cały grudzień, wraz ze świętami bożonarodzeniowymi, przeleżałam w szpitalu z ostrym zapaleniem płuc. Pochodziłam dwa miesiące do szkoły i znów jestem chora. Mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego i na samym przeziębieniu się skończy. Dzwonił tata. Pytał się, jak się czuję. To miło z jego strony, że jeszcze się mną interesuje. Mama mówiła mi, że tatuś już nas nie kocha i poszedł do jakiejś innej pani. Nigdy jej nie widziałam na oczy, ale mama często płacze z jej powodu i wtedy mi też jest przykro. Mama właśnie wróciła do domu... nie będzie zadowolona, jak zobaczy, że siedzę przy biurku, a nie leżę w łóżku, dlatego będę kończyć. Dziś już raczej nic nie napiszę, ale obiecuję, że odezwę się jutro.
Hyun Min
22.03.2010 Drogi Pamiętniku! Te leki, które mama kupiła, są ohydne, ale mama każe mi je brać, bo to dla mojego dobra czy jakoś tak. Gdy je biorę, a zwłaszcza ten okropny syrop, to mam wrażenie, że lekarz mi jakąś truciznę przepisał. Syrop jest obrzydliwie słodki, od niego aż mnie mdli... jak od każdej rzeczy, która ma za dużo cukru w sobie. Gorzkie rzeczy są lepsze. Rano, gdy mama przyszła zmierzyć mi temperaturę, wyglądała na strasznie smutną. Gdy zapytałam ją, o co chodzi, to odpowiedziała: - Po prostu się o ciebie, kochanie, martwię. Strasznie dużo chorujesz... Wiedziałam, że kłamie. Wiedziałam, że chodziło o tatę i tą jego panią nową, ale postanowiłam nie pytać o nic więcej. Dziś przyszła do mnie córka sąsiadki, z którą chodzę do jednej klasy. Przyniosła mi lekcje, bym nie robiła zbyt dużych zaległości. Powiedziała, co robili w szkole, czego pani uczyła. Powiedziała także, że w piątek mamy sprawdzian, ale wątpię, żebym na nim była. Nadal jestem chora i wątpię, żebym w przeciągu czterech dni doszła do siebie i mogłabym pójść do szkoły. Mama mnie pewnie z domu nie wypuści przez najbliższe dwa tygodnie. Alice, ta dziewczyna co przyszła mi dać dzisiaj lekcje, bardzo mnie zaskoczyła. Zaproponowała, że zostanie ze mną i się pobawi. Przyniosła nawet z domu swoje puzzle, które kupiła jej mama na urodziny. Naprawdę to było miłe z jej strony, że chciała ze mną trochę pobyć. Przynajmniej mi się nie nudziło. Wiesz co, Pamiętniczku? Polubiłam Ali. Wydaje się być całkiem miłą dziewczyną! Mam nadzieję, że zostaniemy przyjaciółkami! Muszę kończyć... mama mnie na obiad woła.
Hyun Min
26.03.2010 Pamiętniczku! Przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale ostatnio bardzo dużo czasu spędzam z Alice. Nawet jestem z nią na 15:00 umówiona (jest 14:45, więc zaraz będę musiała kończyć). Ali przychodzi do mnie codziennie. Daje mi odpisać lekcje, a potem spędzamy ze sobą dużo czasu, wiesz? Fajnie jest mieć koleżankę. Mogę z kimś innym pogadać niżeli z mamą. Dziś na obiad miałam spaghetti, było dobre. Za chwilkę przyjdzie Alice, więc muszę kończyć, ale obiecuję, że Ci zrelacjonuję całe spotkanie!
Hyun Min
[...]
30.06.2010 Kochany Pamiętniczku! Dziś w szkole było super, a jeszcze lepiej po niej. Ja, Alice i Dorian poszliśmy na pizzę. Ale się najadłam, hehe! Było naprawdę MEGA. Ostatnio coraz rzadziej do Ciebie piszę... ale to przez to, że jestem strasznie zajęta. Moje marzenie, by mieć przyjaciół się w końcu spełniło! Mam przyjaciół i spędzam z nimi mnóstwo czasu, fajnie, co nie? Spędzam z nimi mnóstwo czasu, praktycznie cały czas przebywam z Ali i Dorianem. Mama twierdzi, że jesteśmy jak... papużki nierozłączki? Chyba tak to określiła. Najlepsze jednak jest to, że od marca ani razu chora nie byłam. Można powiedzieć, że to wyczyn mojej odporności. Zazwyczaj łapię jakieś choróbsko dwa razy na miesiąc, a tu... taka niespodzianka! Jestem naprawdę szczęśliwa. Jutro idziemy z rodzicami do Wesołego Miasteczka. Już się nie mogę doczekać! Będzie super, jestem tego pewna, jak tego, że Ali jest blondynką! To chyba wszystko, co chciałam napisać. Postaram się pisać więcej, obiecuję! Na moim słowie możesz polegać jak na... nie wiem na czym. Ale będę Ci się zwierzać częściej.
Hyun Min
01.07.2010 Pamiętniczku! Po wczorajszym wesołym miasteczku byłam tak zmęczona, że nie mogłam nawet usiąść i wziąć się za pisanie. Jednakże dziś już jestem w stanie utrzymać pióro w ręce. Powiem tyle, że było super! Naprawdę cieszę się, że poszliśmy na tą wycieczkę. Było naprawdę fajnie. Ogólnie to byłam chyba na wszystkich możliwych atrakcjach! I na diabelskim młynie, i w sali lustrzanej... po prostu wszędzie. Nawet nie wiesz, jak bardzo jestem szczęśliwa...
Hyun Min
[...]
12.03.2011 Nienawidzę! Nienawidzę ich wszystkich! Jak mogli... jak mogli mi to zrobić? Jak mogli odejść? Dlaczego? Mieliśmy być best friands forever, a Ci... poddali się bez walki. Nienawidzę ich. W sumie to nie mam po co walczyć, jak Ich nie ma. Oni już nie wrócą, a ja zostanę sama jak palec. Może będzie lepiej jak po prostu zamknę oczy...? Nie... nie powinnam tak myśleć. Oni by tego nie chcieli. Dostałam szansę... ... muszę żyć.
Hyun Min
[...]
12.03.2013 Druga rocznica śmierci Alice i Doriana. Jak zwykle przyszłam na ich grób, zawsze to robiłam. Położyłam kwiatki, pomodliłam się do boga, w którego nie wierzę i sobie poszłam. Wróciłam do domu, rzuciłam torbą i spojrzałam na stos zeszytów. Nie chciało mi się dziś uczyć, więc po prostu odpuściłam sobie. Nawet pisanie pamiętnika sprawia mi dziś trudność... sama nie wiem dlaczego... Ostatnio bardzo dużo czasu spędzam przed komputerem, ale nie marnuje przy nim czasu na jakieś głupie gry. Poznaję tą maszynę bardziej od środka... prawdę mówiąc, to całkiem interesująca rzecz... ale nieważne... nie chce mi się już pisać...
Hyun Min.
[...]
14.10.2013 Rozpoczęłam studia na kierunku informatyki. Nie mam czasu na pisanie tutaj czegokolwiek. Prawdę mówiąc... mam gdzieś już ten pamiętnik. Gdy czytam, co tu napisałam, to chce mi się płakać. Przeżywam wszystko na nowo. A JA NIE CHCĘ. A teraz muszę iść się uczyć na jutrzejsze kolokwium.
Hyun Min. | |
|