|
| propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat | |
|
+5Kryśka Flower Boy Dimness MrBaalnazzar Cas 9 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Cas Paser
Liczba postów : 53 Dołączył : 17/09/2013
FUNKCJA : Mistrz Gry. Godność : Casimir Meier. Wiek : 25. Zawód : Paser. Wzrost i waga : 166 cm, 55 kg. Znaki szczególne : Niski, chudy jak badyl i jakiś taki wypłowiały; ukruszone zęby: górna dwójka i kawałek jedynki; śmierdzi trochę (najczęściej potem, alkoholem i kiepskim tytoniem). Aktualny ubiór : Buty na płaskiej podeszwie, znoszone spodnie, gładka koszulka, cienka bluza z kapturem i rozpięta kurtka, wszystko w odcieniach spranej czerni. Ekwipunek : Telefon, klucze, jakieś drobne, składany nóż. Multikonta : Mel, Red, Alexis.
| Temat: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 4:11 pm | |
| no więc zauważyłam coś trochę niepokojącego w związku z fabułą. mianowicie: jest rząd, są wilki, jedni z drugimi niby walczą, ale tak po prawdzie... nic się nie dzieje. w rządzie są dwie osoby, które nie robią nic, co by miało jakieś konsekwencje fabularne. w ogóle ten rząd nawet teoretycznie niespecjalnie coś robi: w opisie grupy jest napisane, że ich władza wydaje się nieograniczona, że mają po swojej stronie policję, tralala, ale nie ma żadnej wzmianki o tym, co faktycznie mieliby robić niedobrego. u wolves to samo: 'dążą do rozbicia rządu, który już jakiś czas temu posunął się za daleko' - to znaczy co zrobił? co w zasadzie takiego robi ten rząd, że powstała cała organizacja, żeby mu się sprzeciwić i go obalić? w skrócie mój problem jest taki, że nie widać ani jakiejś wyraźnej przyczyny, ani żadnych objawów walki wolves z rządem, a moja propozycja jest taka, żeby trochę sprawy ożywić. mamy trzech w porywach do czterech mistrzów gry; niechże oni coś poprowadzą. mamy zupełnie dobrą tabelkę na fabularne wydarzenia; niechże się w niej coś znajdzie bardziej ekscytującego, niż festyn na plaży. można tam od czasu do czasu wstawić dwa zdania o tym, jak to w rządzie zdobywają popularność totalitarne poglądy, albo jak po cichu i bez procesu uwięziono kilka osób podejrzanych o przynależność do wolves, albo kurna cokolwiek - jeśli ten rząd jest taki zły i niedobry, to niech to będzie trochę widać. no. ja w zasadzie tyle chciałam. *schodzi z podium, oddaje mikrofon* | |
| | | MrBaalnazzar Obywatel
Liczba postów : 50 Dołączył : 27/09/2013
Godność : Baalnazzar Scarlet/ Bal Fox ("Earthqake")/ Tadashi Miracle (zależy, kto pyta) Wiek : 25 lat, ale po zachowaniu i wyglądzie można go uznać za naciąganą "dwudziestkę". Zawód : J-popowy piosenkarz Orientacja : Teoretycznie hetero. Wzrost i waga : 173cm / 50kg Znaki szczególne : Rozczochrane blond-włosy, rażąco-zielone oczy. Aktualny ubiór : Buty sportowe (z niezawiązaną sznurówką na lewym), dżinsy, czarny pasek, wsadzona do spodni czerwona koszula, ciemnozielona bluza z rozsuniętym zamkiem i kapturem naciągniętym na głowę, nie do końca zmyty makijaż. Ekwipunek : MP3, telefon, klucze do domu, portfel. Multikonta : Erling
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 4:36 pm | |
| *wchodzi na podium i zabiera od Cas mikrofon* Masz rację. Masz, kurcze, rację. Dostrzegam jednak parę problemów w tym wszystkim, które utrudnią nam, MG, zrobienie "czegoś". Wcześniej w "fabule" był taki ładny "parametr" zwany "Pora Dnia", ale teraz go nie ma. Jest to trochę konfundujące, bo np. jedna postać pisze teraz, co robi w noc festynu, a inna już jest następnego dnia rano. Zanim coś zrobimy, to ja bym proponował uzgodnić przebieg czasu na forum, żeby nie było tego "każdy sobie", bo to jest jeden wielki chaos.
Krok drugi: Po załatwieniu przepływu czasu proponuje nam, czyli MG, zebranie się w jedno miejsce (najlepiej za pośrednictwem jakiegoś komunikatora poza forum czy coś w ten deseń) i uzgodnienie na spokojnie, w swoim gronie bez widoku innych to, co trzeba zrobić, aby rzeczywiście coś się zaczęło dziać. Krokiem trzecim będzie rozpoczęcie akcji, przykładowo poprzez dosłownie kilka postów MG i obserwowanie, jak się sprawy potoczą.
Więc...? Co wy o tym myślicie? *rozgląda się za osobami, którym mógłby dać mikrofon* | |
| | | Dimness Szarak
Liczba postów : 127 Dołączył : 25/09/2013
Godność : Naomi ''Dimness'' Kasai Wiek : 19 lat Zawód : Pracuje dorywczo w kawiarni Orientacja : Heteroseksualna Partner : Brak. ;P Wzrost i waga : 166 cm | 46 kg Znaki szczególne : Nie wyróżnia się niczym szczególnym. Dlatego napiszę że ma szare oczy. Bo tak. Aktualny ubiór : Bordowa bluza zakłądana przez szyję z kapturem, jasnoniebieskie rurki z wysokim stanem, czarne trampki z białymi sznurowadłami. Ekwipunek : Telefon, klucze do domu oraz mały portfel. Multikonta : Hue, hue, hue...
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 5:13 pm | |
| *podchodzi i przejmuje mikrofon od Bala.*
Więc. Zgadzam się z Balem na temat tych parametrów dnia i nocy. To utrudnia nam trochę pracę, bo np. rząd nie porwie ludzi w ciągu dnia. Naraziłby się na opinię.
Jezeli zaś chodzi o komunikatory, myślę że mogłabym coś zorganizować. Pamiętam że kiedyś znalazłam jakiś chat. Pamiętam go! Więc wystarczy dać mi znać a ja dam wam namiary na ten komunikator.
To tyle odemnie. Zapraszam następnego. *Rozgląda się, szukając następną osobę, która przejmie mikrofon.* | |
| | | Flower Boy Wschodząca gwiazda
Liczba postów : 238 Dołączył : 29/09/2013
Godność : Do Kyungsoo | Thomas White Wiek : 21 Zawód : Wokalista, kompozytor, tekściarz Orientacja : Daisy przeżywa teraz okres, w którym zadaje wiele pytań, a znajduje tak mało odpowiedzi... Partner : Brak, ale przydałby się ktoś do przytulania. Wzrost i waga : 173 cm | 55 kg Znaki szczególne : Duże oczy, wydatne usta. Włosy obecnie pofarbowane na czerwono, wygolone boki oraz tył głowy. Aktualny ubiór : Granatowe, dopasowane dżinsy; czarny t-shirt z białym nadrukiem przedstawiającym chińskie znaki oznaczające muzykę; dość obszerna, biała bluza z grafitowymi rękawami, kapturem i ściągaczem na dole; czarne adidasy z czerwonymi paskami. Ekwipunek : Paczka papierosów, klucze, dowód osobisty, rozładowany telefon. Multikonta : Unlucky Dog, Kryśka
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 5:48 pm | |
| Popieram Cas co do tego, żeby zaczęło się coś dziać, aby MG zabrali się do roboty, skoro już prosili o te stanowiska, ale jestem stanowczo przeciwko ustalaniu pory dnia. Choćby dlatego, że sam dopiero co proponowałem administracji, żeby to znieść. Mój argument jest taki: to po prostu przeszkadza w grze. Jedni prowadzą swoją fabułę szybko, post za postem, a inni nieco wolniej. Zdarzają się też takie osoby (ja), które potrafią nie odpisać przez tydzień albo dwa. Myślę, że każdy powinien sam w swojej rozgrywce decydować, kiedy robi się późno, ile trwa noc i kiedy wstaje dzień, bo każda fabuła to naprawdę bardzo indywidualna sprawa. Nie pojmuję, w jakim sensie to przeszkadza Mistrzom Gry...
EDIT: Poza tym MG nie robili nic także wtedy, kiedy określanie pory dnia jeszcze funkcjonowało, a są też fora, na których nie ma czegoś takiego i Mistrzowie mimo wszystko działają bez problemów, więc Wasz argument jest inwalidą, nie szukajcie wymówek :c | |
| | | MrBaalnazzar Obywatel
Liczba postów : 50 Dołączył : 27/09/2013
Godność : Baalnazzar Scarlet/ Bal Fox ("Earthqake")/ Tadashi Miracle (zależy, kto pyta) Wiek : 25 lat, ale po zachowaniu i wyglądzie można go uznać za naciąganą "dwudziestkę". Zawód : J-popowy piosenkarz Orientacja : Teoretycznie hetero. Wzrost i waga : 173cm / 50kg Znaki szczególne : Rozczochrane blond-włosy, rażąco-zielone oczy. Aktualny ubiór : Buty sportowe (z niezawiązaną sznurówką na lewym), dżinsy, czarny pasek, wsadzona do spodni czerwona koszula, ciemnozielona bluza z rozsuniętym zamkiem i kapturem naciągniętym na głowę, nie do końca zmyty makijaż. Ekwipunek : MP3, telefon, klucze do domu, portfel. Multikonta : Erling
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 6:29 pm | |
| Inwalida...? No to zarzucam sytuację:
Wybuch w dzielnicy rozrywkowej. Wszędzie chaos, wszyscy uciekają, niektórzy pomagają rannym, jest ogólna panika... ale jakaś tam knajpka zareaguje dopiero miesiąc czasu rzeczywistego po wydarzeniu, bo fabuła tam rozgrywa się tydzień wstecz od tego wydarzenia.
Inny przykład:
Ktoś z kimś gadał, po czym poszedł do baru. Przychodzi do baru, gada z kimś itp., jednakże w tym samym brze rozgrywa się akcja mająca chronologicznie miejsce parę dni wcześniej. Osobę czytającą to wszytko szlag trafi chyba.
Albo to:
Ktoś chce się spotkać z jakąś osobą, gdyż jest jakaś pilna sytuacja i ta osoba jest potrzebna. Jednak ta osoba bierze udział w wydarzeniu mającym miejsce kilka dni wcześniej. Niby to nie problem, ale skąd ta osoba ma wiedzieć, czy np. MG nie będzie złośliwy i nie sprawi, że to osoba po "wydarzeniu kilka dni wcześniej" nie będzie miała z jakiegoś zaplanowanego powodu wypadku samochodowego i nie będzie leżała w szpitalu, kiedy teoretycznie ma miejsce jej wezwanie? Na forum zresztą teleportcji nie ma, a osoba nie może być w dwóch miejscach naraz, więc i tak by się ie pojawiła z powodu prowadzenia akcji kilka dni wcześniej.
No i oczywiście wszystkie eventy szlag by trafił, gdyż są to z reguły nagłe wydarzenia, a bez parametru dnia i nocy niektóre osoby mogłyby wsiąść udział w tym evencie np. dopiero po tygodniu swojej fabuły, kiedy ten event teoretycznie dawno by się już skończył.
Być może niektóre fora działają z takimi paradoksami i nie jest to nic dziwnego, jak również rozumiem, czemu ci się to nie podoba, ALE mnie chodziło o rozwiązanie sytuacji w jak najmniej bolesny sposób. Ten pomysł to nie inwalida. Trzeba go tylko umiejętnie wprowadzić. | |
| | | Cas Paser
Liczba postów : 53 Dołączył : 17/09/2013
FUNKCJA : Mistrz Gry. Godność : Casimir Meier. Wiek : 25. Zawód : Paser. Wzrost i waga : 166 cm, 55 kg. Znaki szczególne : Niski, chudy jak badyl i jakiś taki wypłowiały; ukruszone zęby: górna dwójka i kawałek jedynki; śmierdzi trochę (najczęściej potem, alkoholem i kiepskim tytoniem). Aktualny ubiór : Buty na płaskiej podeszwie, znoszone spodnie, gładka koszulka, cienka bluza z kapturem i rozpięta kurtka, wszystko w odcieniach spranej czerni. Ekwipunek : Telefon, klucze, jakieś drobne, składany nóż. Multikonta : Mel, Red, Alexis.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 6:32 pm | |
| *przegania ich miotłą* załóżcie osobny temat na tę kwestię bo ona jest dobra i warto ją poruszyć i blabla ale w innym temacie, żeby tu syfu nie robić | |
| | | Flower Boy Wschodząca gwiazda
Liczba postów : 238 Dołączył : 29/09/2013
Godność : Do Kyungsoo | Thomas White Wiek : 21 Zawód : Wokalista, kompozytor, tekściarz Orientacja : Daisy przeżywa teraz okres, w którym zadaje wiele pytań, a znajduje tak mało odpowiedzi... Partner : Brak, ale przydałby się ktoś do przytulania. Wzrost i waga : 173 cm | 55 kg Znaki szczególne : Duże oczy, wydatne usta. Włosy obecnie pofarbowane na czerwono, wygolone boki oraz tył głowy. Aktualny ubiór : Granatowe, dopasowane dżinsy; czarny t-shirt z białym nadrukiem przedstawiającym chińskie znaki oznaczające muzykę; dość obszerna, biała bluza z grafitowymi rękawami, kapturem i ściągaczem na dole; czarne adidasy z czerwonymi paskami. Ekwipunek : Paczka papierosów, klucze, dowód osobisty, rozładowany telefon. Multikonta : Unlucky Dog, Kryśka
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 6:42 pm | |
| Cas, ale chodziło Ci także o pracę MG, prawda? A MG żalą się, że ta kwestia jest im potrzebna do tego, aby funkcjonować, więc myślę, że jest to jak najbardziej na temat i nie trzeba rozdrabniać się w innych tematach.
Bulbazaurze, zauważ jedną istotną kwestię: tak naprawdę nikt w fabule nie zaznacza, kiedy się to wszystko dzieje. Czy ktoś zaznacza, że wyszedł na ten konkretny spacer 7 października, a z tą konkretną osobą spotkał się tydzień później? Nie zauważyłem do tej pory czegoś podobnego, nawet nieszczególnie często określa się dzień tygodnia. Raczej w głównej mierze ograniczamy się do określenia pory roku i ewentualnie miesiąca, a kiedy wspominamy wcześniejszą fabułę, zwykle jest to coś typu "jakiś czas temu". Ten czas jest płynny, granice się zacierają, nikt nie trzyma się tutaj sztywno kalendarza. Bez sensu jest także przykład z kawiarnią czy barem, bo nie interesuje Cię, co te osoby robiły wcześniej, tylko co dzieje się w danym temacie w tym momencie. Ponadto wyjątkowo rzadko zdarza się chyba, aby dwie piszące ze sobą pary weszły do jednego tematu i toczyły dwie osobne, niepowiązane ze sobą rozgrywki.
Więc skoro do tej pory czas grał rolę znacznie mniej istotną niż fabuła i radość z niej płynąca, czemu nagle mamy stawiać go na pierwszym miejscu? Gwarantuję Ci, że najmniej połowa użytkowników tak czy inaczej nie będzie stosowała się do podziału na pory dnia, bo, na przykład, jeśli chcę odegrać z kimś poranny spacer albo spotkanie o północy, to zrobię to niezależnie od tego, czy w rubryce będzie widniało południe czy popołudnie. Ain't nobody got time for waiting.
Ostatnio zmieniony przez Flower Boy dnia Sob Paź 19, 2013 6:51 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Cas Paser
Liczba postów : 53 Dołączył : 17/09/2013
FUNKCJA : Mistrz Gry. Godność : Casimir Meier. Wiek : 25. Zawód : Paser. Wzrost i waga : 166 cm, 55 kg. Znaki szczególne : Niski, chudy jak badyl i jakiś taki wypłowiały; ukruszone zęby: górna dwójka i kawałek jedynki; śmierdzi trochę (najczęściej potem, alkoholem i kiepskim tytoniem). Aktualny ubiór : Buty na płaskiej podeszwie, znoszone spodnie, gładka koszulka, cienka bluza z kapturem i rozpięta kurtka, wszystko w odcieniach spranej czerni. Ekwipunek : Telefon, klucze, jakieś drobne, składany nóż. Multikonta : Mel, Red, Alexis.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 6:50 pm | |
| weh, no może masz i rację to w takim razie ja też się wypowiem: zgadzam się z flo. imho nie ma potrzeby dokładniejszego określania czasu, tak jak jest teraz jest ok, a robienie tego bardziej szczegółowo więcej by problemów wprowadziło niż rozwiązało, dokładnie przez to, o czym flo mówi: różni ludzie mają różne tempa pisania. a wszystkie baala przykłady da się łatwo rozwiązać. pierwszy - tego rozjazdu czasowego, że akcja się dzieje tydzień wcześniej, w ogóle nie ma, bo nie ma dokładnie określonej daty, a gracze, którzy tam piszą, i tak zareagują w odpowiednim momencie, jeśli damy im łatwe do zauważenia ogłoszenie i powiemy, że ono jest nadrzędne nad ich własną fabułą. drugi - jw. nie ma dokładnie określonej daty, nie ma problemu, czasoprzestrzeń się lekko rozciągnie i będzie cacy. trzeci - a bo to mg z graczami się nie może dogadać i ustalić tego jakoś tak, żeby wszystkim pasowało? może to jest kwestia tego, że ja się zwyczajnie przyzwyczaiłam do forów, na których nie ma dokładnie określonej daty, ale serio mi się wydaje, że więcej z tym będzie zachodu niż to przyniesie efektów. | |
| | | MrBaalnazzar Obywatel
Liczba postów : 50 Dołączył : 27/09/2013
Godność : Baalnazzar Scarlet/ Bal Fox ("Earthqake")/ Tadashi Miracle (zależy, kto pyta) Wiek : 25 lat, ale po zachowaniu i wyglądzie można go uznać za naciąganą "dwudziestkę". Zawód : J-popowy piosenkarz Orientacja : Teoretycznie hetero. Wzrost i waga : 173cm / 50kg Znaki szczególne : Rozczochrane blond-włosy, rażąco-zielone oczy. Aktualny ubiór : Buty sportowe (z niezawiązaną sznurówką na lewym), dżinsy, czarny pasek, wsadzona do spodni czerwona koszula, ciemnozielona bluza z rozsuniętym zamkiem i kapturem naciągniętym na głowę, nie do końca zmyty makijaż. Ekwipunek : MP3, telefon, klucze do domu, portfel. Multikonta : Erling
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 7:04 pm | |
| Jakby to... ok. Wolę się wycofać, niż prowadzić bezsensowną rewoltę, którą i tak przegram. Jednakże nie zawaham się przed używaniem w fabule określeń "x dni temu", gdyż ja osobiście wolę, aby wszystko było dla mnie jasne i oczywiste.
Zatem kwestię cyklu dnia i nocy zamykam. Słucham dalej, co kto myśli o całej idei, dla której ten temat powstał?
| |
| | | Kryśka Przybysz
Liczba postów : 12 Dołączył : 06/10/2013
Godność : Kryspin Leo Herondale Wiek : 26 lat Zawód : Kurier Orientacja : Biseksualny Partner : Było, minęło ;; Wzrost i waga : 184cm | 72kg Znaki szczególne : Farbowane włosy, tatuaż na plecach, po kilka kolczyków oraz centymetrowe tunele w uszach, jeden kolczyk w języku i dwa na karku. Aktualny ubiór : Szare, dresowe spodnie; biały podkoszulek z czarnym nadrukiem "we all die", wycięcie na plecach odsłania sporą część smoczego tatuażu; długie do połowy pleców blond włosy z różowymi i fioletowymi pasemkami rozpuszczone; bose stopy. Multikonta : Unlucky Dog, Flower Boy
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sob Paź 19, 2013 10:04 pm | |
| Cóż ja mogę więcej powiedzieć... mówiłem, że moje stanowisko jest podobne do tego Cas, ale konkretnych pomysłów na razie nie mam. Gdybym miał, sam zostałbym MG, a nie pcham się do tego. Możnaby klepnąć administrację, żeby się wypowiedziała~ ♥ | |
| | | Takanori Przywódca
Liczba postów : 1103 Dołączył : 27/08/2013
FUNKCJA : Administracyjny Skurwiel. Godność : Z urodzenia Takanori Nishimura, jednak wszystkie dokumenty wskazują na to, że nazywa się Ryan Cowell. Wiek : Liczy sobie dwadzieścia lat, choć zapewne niejeden ująłby mu z dwie wiosny. Zawód : Przede wszystkim despota z licencją na skurwysyństwo. Poza tym włamywacz, złodziej, zabójca, kłamca, a od biedy porobi za młodego barmana i muzyka w klubie. Orientacja : Skłonność do aseksualizmu ze słabością do niższych od siebie chłopców. Wzrost i waga : 174 cm | 59 kilogramów. Znaki szczególne : Spaczenie emocjonalne. Srebrne tęczówki oczu. Znaki w kanie wytatuowane wzdłuż linii kręgosłupa; duża blizna przecinająca klatkę piersiową. Kilka kolczyków w prawym uchu, a w lewym jeden. Aktualny ubiór : Z Gilbertem: Zwykły, biały i nieco przyszeroki podkoszulek; luźna, cienka, jasnoszara, rozpięta bluza z kapturem i z podciągniętymi pod łokcie rękawami; czarna, skórzana kurtka; szare, poprzecierane jeansy, podtrzymywane na biodrach czarnym, ćwiekowanym paskiem; na nogach czarne trampki; na lewym nadgarstku przewiązana biała bandana z czarnymi wzorkami; na szyi zawieszone srebrne nieśmiertelniki. Ekwipunek : Zapalniczka benzynowa, paczka czekoladowych papierosów, nóż sprężynowy, portfel i telefon komórkowy. Obrażenia : Rozcięty lewy policzek.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 20, 2013 4:05 pm | |
| To zacznę od pory dnia, bo póki co tylko to mi się przewinęło, gdy nieuważnie przemknąłem wzrokiem po temacie. Tak, do niedawna to funkcjonowało. Właściwie wydawało mi się, że pora dnia była istotna ze względu na wydarzenia, jednakże organizując je, można w poście zaznaczyć aktualną porę dnia i każdy, kto dołączyłby do wydarzenia musiałby się do niej dostosować. Oczywiście problem pojawiłby się, gdy Mistrz Gry nagle wbiłby do tematu i nagle z poranka zrobiłby noc, co byłoby nielogiczne, toteż pod tym względem musiałby przejrzeć poprzednie posty piszących, byleby nie strzelić gafy. Ogółem uwzględnienie pory dnia ma swoje plusy i minusy, ale ostatecznie uznałem, że lepiej z niej zrezygnować, właśnie dlatego, że każdy pisze w swoim tempie i nie będzie czekał na to, aż na górze pojawi się informacja, że wreszcie jest ranek czy wieczór. Co do ustalania konkretnej daty – Cas ma rację. Za dużo z tym zachodu. Poza tym też nie spotkałem się z tym, by ktoś pisał, że wyszedł sobie z domu piątego października o godzinie siódmej jedenaście i dwadzieścia dziewięć sekund. Można przywiązywać większą wagę właśnie do pór roku i tyle. W każdym razie pora dnia nie zostanie przywrócona, jako rzecze król Julian Take. Nie no, dobra. Tak czy inaczej faktycznie nie stwarza to wielkiego utrudnienia. To wracamy do głównego tematu, w którym Sheta miała się wypowiedzieć przede mną. ヽ(`Д´)ノ︵┻━┻ *łyp pełen wyrzutu w jej stronę* ┬──┬ ノ(-_-ノ) Dlatego mniej więcej trochę zwlekałem... ~ - Cytat :
- Możnaby klepnąć administrację, żeby się wypowiedziała~ ♥
Można by. *trzask go w łeb zwiniętą w rulonik gazetą* <3 Khm, znaczy już się biorę za wertowanie tekstu. Dobra, czyli wyszło na to, że rozmowa głównie toczyła się o tych nieszczęsnych porach i póki co do niczego nie doszliśmy. Oczywiście, że trzeba coś ruszyć, jednak jestem człowiekiem, który wychodzi z założenia, że nie wszystko musi sprowadzać się do inicjatywy adminów, dlatego też nie krępujcie się rzucać dokładnymi pomysłami na temat tego, co zrobić, żeby to ruszyć. Chociaż dobrze, że przynajmniej ten temat powstał. Ogółem można się gdzieś zgadać, ale przecież, jeżeli MG chce coś wprowadzić, to jednocześnie nie potrzebuje jakichś większych wskazówek. Chyba, że chcecie zrobić te zbiorowe rozboje. Jeśli chodzi o rząd, to faktycznie jakoś wielkim powodzeniem się nie cieszy. Anastasia i Marie zostały wciągnięte przez czarną dziurę. Więc faktycznie trudno cokolwiek zrobić, jeżeli nie ma „głównych” postaci. No, ale pozostają nam jeszcze NPC gubernatorów i całej reszty. Ogólnie, jeśli chodzi o sam rząd, to dąży do perfekcji, więc czasem drobne nieprawidłowości w systemie traktuje przemocą – czasem na prostych ludziach. W każdym razie oczywiście przydadzą się jakieś zdarzenia, które pozwoliłyby na rozwinięcie akcji. Kiedyś nawet planowałem wprowadzić mord kilku wykrytych Wilków, co miałoby być przestrogą dla reszty. Wiadomo jednak, że to też wliczałoby NPC. Ale też możecie coś podrzucać. Jakieś napady, włączać inne organizacje i w ogóle. No i koniec końców można się jakoś skontaktować. Albo założyć subforum dostępne dla MG i – siłą rzeczy – administracji, by wszystko mniej więcej uzgadniać. | |
| | | The Black Dahlia Zastępca
Liczba postów : 157 Dołączył : 29/08/2013
FUNKCJA : Wysoko kwalifikowany admin-socjopata. Godność : Nicole Davis [zm. Shetani Skoir-Arato]. Wiek : 24 lata Zawód : Właściciel Elysium Comp., zarządza Asylum. Partner : Gettin' married to the devil. Wzrost i waga : 172 cm | 47 kg Znaki szczególne : Wychudzona; elektryzująco jasne błękitne tęczówki; trzy, podłużne blizny pod lewym okiem; mnogość tatuaży [plecy, kark, wierzch dłoni, bok+biodro]; s o c j o p a t k a. Aktualnie srebrzysto-białe włosy. Aktualny ubiór : Puf, cinq!
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 20, 2013 4:22 pm | |
| Co do pory dnia to Nori się wypowiedział. I się z nim zgadzam. A w ogóle to leave the table alone. <3
Co do fabuł - trudno jednoznacznie powiedzieć CO zrobił rząd złego, bo każda postać ma indywidualną historię. Nie każdy jest poszkodowany, niektórzy przechodzą na ich stronę, bo wiedzą, że będą w jakiś sposób chronieni, inni po tym, jak [wpisz wydarzenie, które zostało zainicjowane przez rząd, a było bardzo be] dołączają do wilków, by wpieprzyć koronowanym głowom. Ogólnie to fabuła jest wolna, każdy może wprowadzić, co chce. Czy to jakiegoś NPCka, czy to samoistnie narobić rumoru - to miasto, plotki roznoszą się strasznie szybko. Lepiej nie czekać, aż ktoś się ruszy tylko samemu coś zrobić. Co do per prezydentów - nie lepiej ich zwalić z funkcji...? A, i co do wydarzeń fabularnych - jedno konto zostało już stworzone przezę mię do tych celów, tylko czekam na jakieś dorodne dorsz... ofiary. | |
| | | Takanori Przywódca
Liczba postów : 1103 Dołączył : 27/08/2013
FUNKCJA : Administracyjny Skurwiel. Godność : Z urodzenia Takanori Nishimura, jednak wszystkie dokumenty wskazują na to, że nazywa się Ryan Cowell. Wiek : Liczy sobie dwadzieścia lat, choć zapewne niejeden ująłby mu z dwie wiosny. Zawód : Przede wszystkim despota z licencją na skurwysyństwo. Poza tym włamywacz, złodziej, zabójca, kłamca, a od biedy porobi za młodego barmana i muzyka w klubie. Orientacja : Skłonność do aseksualizmu ze słabością do niższych od siebie chłopców. Wzrost i waga : 174 cm | 59 kilogramów. Znaki szczególne : Spaczenie emocjonalne. Srebrne tęczówki oczu. Znaki w kanie wytatuowane wzdłuż linii kręgosłupa; duża blizna przecinająca klatkę piersiową. Kilka kolczyków w prawym uchu, a w lewym jeden. Aktualny ubiór : Z Gilbertem: Zwykły, biały i nieco przyszeroki podkoszulek; luźna, cienka, jasnoszara, rozpięta bluza z kapturem i z podciągniętymi pod łokcie rękawami; czarna, skórzana kurtka; szare, poprzecierane jeansy, podtrzymywane na biodrach czarnym, ćwiekowanym paskiem; na nogach czarne trampki; na lewym nadgarstku przewiązana biała bandana z czarnymi wzorkami; na szyi zawieszone srebrne nieśmiertelniki. Ekwipunek : Zapalniczka benzynowa, paczka czekoladowych papierosów, nóż sprężynowy, portfel i telefon komórkowy. Obrażenia : Rozcięty lewy policzek.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Sro Paź 23, 2013 4:11 pm | |
| - Cytat :
- Co do per prezydentów - nie lepiej ich zwalić z funkcji...?
No w sumie można by. Nieobecność trochę się już przeciąga, a dość ważna dla fabuły funkcja stoi praktycznie nietknięta. Oczywiście mogę napisać do Anastasii na PW, czy ma zamiar coś z tym zrobić, bo jeśli nie, to zwolnię rangi. Marie w sumie już od dawien dawna się nie pojawiała. Niby zgłaszała nieobecność, ale wątpię, by to miało przeciągać się aż tyle. | |
| | | Roach Boss
Liczba postów : 43 Dołączył : 23/09/2013
Godność : Monday Lowe. Wiek : Dwadzieścia dziewięć lat. Zawód : Rysowniczka w niewielkiej wytwórni gier. Orientacja : A jesteś zainteresowany, że pytasz? Partner : Nie zaczynajmy tej rozmowy. Wzrost i waga : 169 cm / 47 kg. Znaki szczególne : Tatuaże, dwadzieścia pięć kolczyków, kolor włosów. Aktualny ubiór : W podpisie. Ekwipunek : Papierosy, telefon komórkowy, szkicownik, kosmetyczka i parasolka. Obrażenia : Nienaruszona, nie licząc możliwego raka płuc. Widzieliście ile to to pali?
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 27, 2013 4:30 pm | |
| Nie wiem, czy to co robię jest legalne, ale niech będzie: pospamuję wam trochę moimi pomysłami. A co tam, będę bezczelna. Jakby co z góry przepraszam.
To, co powiedziała Shet jest boleśnie prawdziwe. Każda postać ma własne życie, przeszłość, znajomości i poglądy, więc ciężko stworzyć coś, co będzie odpowiadało wszystkim. Ale mimo wszystko można zrobić coś, co odbijałoby się na całym narodzie, każdej mieszkającej w mieście osobie chociaż trochę. Albo raczej... Dopiero zapowiedzieć to, co ma się dziać. Zakopywanie kości niezgody tam, gdzie nikt nie miał okazji jej nawet poszukać to błąd rzeczowy, najpierw walnijmy nią kilka osób po łbie, żeby poczuły chęć działania.
Od razu mówię, że miasto to mój ulubiony wątek, a gdy jeszcze stoi nad nim twardy i nielubiany rząd, czuję się jak we własnym, szczęśliwym zakątku z trupami panienek lekkich obyczajów poupychanych w koszach na śmieci. Dlatego też przepraszam, jeśli moja wizja pójdzie za daleko, lub też wymknie się spod kontroli, to silniejsze ode mnie. A teraz przejdę do sedna.
Dlaczego mówimy o tym, co Rząd zrobił? Póki co mógł podnieść podatki, wprowadzić cenzurę mediów i wprowadzić obostrzenia w systemie prawnym (czyt. zwiększyć kary za drobne przewinienia). Wszystko to można schludnie wytłumaczyć jako działania praworządne i służące dobru społeczeństwa, a wszystkie te rzeczy zaogniłyby sytuację. W końcu wszyscy wiemy jaki cyrk miał miejsce, gdy wynikła cała ta sprawa z ACTA. Ludzie nie lubią, gdy ktoś ogranicza ich wolność, ale nie wszyscy - niektórych to nie obchodzi. Dlatego też do naszego punktu bieżącego można wprowadzić tylko tyle. Tylko, lub aż, tyle. Mamy niesprawiedliwość rządu? Dla gangów owszem, dla Policji nie. Mamy tony niezadowolonych ludzi? No ba.
Jak dla mnie można spokojnie pomyśleć o tym, żeby rozkręcić akcję. Niestety brakuje nam tego feralnego Rządu i kilku osób u władzy w innych grupach, więc wszystko toczy się w ślimaczym tempie, ale planów nigdy za mało. Co powiecie na reformy w systemie prawnym i szpitalnym? Mamy przyszłość, może i niedaleką, ale jednak. Z roku na rok technika idzie do przodu, więc za te dwadzieścia lat wiele rzeczy może się już pojawić. Chociażby chipy. Wyobraźcie sobie wojnę, która mogłaby się rozpętać na ulicach miasta, gdyby Rząd uznał, że każdy mieszkaniec miasta ma otrzymać własny chip, który ma być odpowiednikiem dokumentu tożsamości. Pomysł dla wielu nie jest zły - nie muszą nosić papierów, nie ma problemów z identyfikacją, wszelkie choroby są w chipie, a lekarze nie muszą robić badań krwi - po prostu ściągają dane z urządzonka. Ale dla innych to będzie skrajna inwigilacja. W końcu ludzie u władzy będą mogli spokojnie lokalizować każdego, chip może mieć jakiś zmyślny podsłuch lub mechanizm, który wysyła krótki impuls elektryczny do mózgu i powoduje wylew. Szybki sposób eliminacji wrogów. Oczywiście tylko rząd wie co, gdzie, jak i po co, reszcie pozostają plotki i teorie spiskowe (ewentualnie informacje Duchów, którym i tak nie wszyscy muszą ufać). Rozwiązanie fabularne proste, nieprzekombinowane, a prowokuje grupy do działania wewnątrz siebie. Każdy zna kawałek prawdy, ale dopiero poskładane do kupy dają sensowny obraz - w końcu Rząd też nie musi mieć pełnej kontroli nad wszystkim, nie raz w historii miały miejsce takie sytuacje.
I tak oto prezentuje się mój ogólny pomysł. Zostawmy teraźniejszość w spokoju, znajdźmy kogoś do rządu i osobę, która będzie grzecznie robić za prezentera wiadomości: niech w tabeli na górze pojawi się małe pole, w którym pojawiają się nowe informacje, a reszta już będzie miała z czym handlować, w tym nasi nieszczęśni MG, którzy nie mają co ze sobą zrobić. Z bardziej drastycznymi pomysłami trzeba poczekać, aż zbierze się nam kadra główna, i tak, jestem za usunięciem aktualnych szefów Rządu. A gdy już wszystko się pojawi - niech MG zrobią sobie szczyt z administracją, uzgodnią tamto i owamto (ale nie wszystko, w końcu ktoś może się wygadać, niech w takim wypadku wie tylko trochę), a potem podzielą informacje między szefów grup. Stwórzmy sobie wojnę, gdzie każdy może każdego podejrzewać~!
Nie wiem, czy to coś da się przeczytać. Chodziło mi o rzucenie wstępnego szkieletu działania, który mi osobiście wydaje się sensowny. Pomysłów mam jakby co wiele i chętnie nimi wspomogę.
jeszcze raz przepraszam, tekt był pisany pod wpływem chwili. | |
| | | Cas Paser
Liczba postów : 53 Dołączył : 17/09/2013
FUNKCJA : Mistrz Gry. Godność : Casimir Meier. Wiek : 25. Zawód : Paser. Wzrost i waga : 166 cm, 55 kg. Znaki szczególne : Niski, chudy jak badyl i jakiś taki wypłowiały; ukruszone zęby: górna dwójka i kawałek jedynki; śmierdzi trochę (najczęściej potem, alkoholem i kiepskim tytoniem). Aktualny ubiór : Buty na płaskiej podeszwie, znoszone spodnie, gładka koszulka, cienka bluza z kapturem i rozpięta kurtka, wszystko w odcieniach spranej czerni. Ekwipunek : Telefon, klucze, jakieś drobne, składany nóż. Multikonta : Mel, Red, Alexis.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 27, 2013 4:33 pm | |
| roach, kocham cię. napisałaś wszystko to, co ja chciałam, tylko nie umiałam ubrać w słowa, a pomysł z podatkami, cenzurą i chipami jest bdb+. wiem, nic za bardzo nie wnoszę do dyskusji w tej chwili, ale chciałabym tylko powiedzieć, że popieram przedmówcę absolutnie. no. | |
| | | MrBaalnazzar Obywatel
Liczba postów : 50 Dołączył : 27/09/2013
Godność : Baalnazzar Scarlet/ Bal Fox ("Earthqake")/ Tadashi Miracle (zależy, kto pyta) Wiek : 25 lat, ale po zachowaniu i wyglądzie można go uznać za naciąganą "dwudziestkę". Zawód : J-popowy piosenkarz Orientacja : Teoretycznie hetero. Wzrost i waga : 173cm / 50kg Znaki szczególne : Rozczochrane blond-włosy, rażąco-zielone oczy. Aktualny ubiór : Buty sportowe (z niezawiązaną sznurówką na lewym), dżinsy, czarny pasek, wsadzona do spodni czerwona koszula, ciemnozielona bluza z rozsuniętym zamkiem i kapturem naciągniętym na głowę, nie do końca zmyty makijaż. Ekwipunek : MP3, telefon, klucze do domu, portfel. Multikonta : Erling
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 27, 2013 5:49 pm | |
| Roach... twój pomysł jest naprawdę dobry i moim zdaniem mógłby zostać nawet wstawiony (co przecież mógłbym zrobić, bom MG w końcu), jednak... czy nie uważasz, że przedstawienie go publicznie, a nie np. Take lub jednemu z nas (MG) na PW nie byłoby lepszym rozwiązaniem? Chodzi tu głównie o świadomość tych zwykłych graczy o to, co się dzieje, bo - ja wiem - nie sztuka się domyślić, że jak rząd wprowadza jakieś chipy tożsamościowe, to coś planuje, ale nikt by tak naprawdę nie był w stanie powiedzieć, co. Oprócz tego... reformacja rządu już zaczęła się dziać. Jeśli komuś chciało się zerknąć do urzędu miasta, to wiedziałby, że właśnie "ubieram w mięśnie" to, co przedstawiłaś jako "szkielet", gdyż pomysł tego typu świtał mi już od dawna, ale z oczywistych powodów nie mówiłem o nim głośno. To jest moje zdanie. Zlinczujcie mnie, jeśli coś wam nie pasuje. | |
| | | Roach Boss
Liczba postów : 43 Dołączył : 23/09/2013
Godność : Monday Lowe. Wiek : Dwadzieścia dziewięć lat. Zawód : Rysowniczka w niewielkiej wytwórni gier. Orientacja : A jesteś zainteresowany, że pytasz? Partner : Nie zaczynajmy tej rozmowy. Wzrost i waga : 169 cm / 47 kg. Znaki szczególne : Tatuaże, dwadzieścia pięć kolczyków, kolor włosów. Aktualny ubiór : W podpisie. Ekwipunek : Papierosy, telefon komórkowy, szkicownik, kosmetyczka i parasolka. Obrażenia : Nienaruszona, nie licząc możliwego raka płuc. Widzieliście ile to to pali?
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 27, 2013 6:08 pm | |
| Wybacz, ale wychodzę z założenia, że na forum najważniejsza jest Administracja i zwykli userzy. Pierwsi są władza na forum, drudzy to forum tworzą. Więc nie widzę nic zdrożnego w tym, co napisałam.
Powiem tak: to co było, tak czy inaczej byłoby podane do wiadomości ogólnej, a nawet jeśli chipy zostaną, to Rząd nie wprowadzi ich w tajemnicy, tylko poda to do opinia publicznej i ubierze w takie piórka, żeby wyglądało to jak rajski ptak pilnujący bezpieczeństwa dzieci i emerytów.
Poza tym forum jest dla wszystkich i miłoby było, gdyby chociaż ci, którzy czytają ten temat mieli prawo się wypowiedzieć, prawda? Forum to coś dla wszystkich, nie tylko dla adminów i MG, więc nie czuję potrzeby przedstawiania szkieletu do powszechnego wglądu.
Śmiem też twierdzić, że mało komu "zechciałoby się zajrzeć do Urzędu Miasta". Dlaczego? Bo nikt nic nie wie, tak na dobrą sprawę, o reformie Rządu. Takie informacje powinny być gdzieś wytłuszczone, chociażby dlatego, że ktoś będzie drugi Rząd tworzył.
Swoja drogą... Czy porozumiałeś się odnośnie ubierania pomysłu w mięśnie z administracją? Tak pytam dla upewnienia się, czy przypadkiem nie robisz bałaganu. Może jestem staromodna, ale jednak uznaję Adminów za ostatecznych arbitrów. I zaznaczam jeszcze raz - istnieje coś takiego jak demokracja. Pewne rzeczy powinny być udostępnione, a nie chowane po kątach, bo nikt nawet nie będzie nic wiedział o grze. | |
| | | MrBaalnazzar Obywatel
Liczba postów : 50 Dołączył : 27/09/2013
Godność : Baalnazzar Scarlet/ Bal Fox ("Earthqake")/ Tadashi Miracle (zależy, kto pyta) Wiek : 25 lat, ale po zachowaniu i wyglądzie można go uznać za naciąganą "dwudziestkę". Zawód : J-popowy piosenkarz Orientacja : Teoretycznie hetero. Wzrost i waga : 173cm / 50kg Znaki szczególne : Rozczochrane blond-włosy, rażąco-zielone oczy. Aktualny ubiór : Buty sportowe (z niezawiązaną sznurówką na lewym), dżinsy, czarny pasek, wsadzona do spodni czerwona koszula, ciemnozielona bluza z rozsuniętym zamkiem i kapturem naciągniętym na głowę, nie do końca zmyty makijaż. Ekwipunek : MP3, telefon, klucze do domu, portfel. Multikonta : Erling
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 27, 2013 6:21 pm | |
| Gdy chciałem się z nim w tej sprawie porozumieć, Take stwierdził, że nie ma potrzeby zawracania mu głowy każdą pierdołą, a jak ma MG jakiś pomysł, to niech go wdraża, więc zapewne admin żadnego konkretnego zamysłu nie ma, zaś pozostali członkowie grona MG doskonale o całym pomyśle wiedzą. Poza tym również chwilowo nie ma co tworzyć żadnej informacji o reformie rządu, bo spotkanie jeszcze nie dobiegło końca. Zwracałem na to uwagę właśnie dlatego, aby dać tą świadomość osobom, które na to nie zerkały, bo ja się nie dziwię osobom, które czytają tylko bezpośrednio dotyczące ich posty. No i tak, masz rację. Ja po prostu mam taką manię konspiracyjną, chęć trzymania wszystkich w szachu i odsłonięcia przed nimi prawdy dopiero w momencie, gdy to wszystko zacznie się już dziać, bo jestem zawsze niesamowicie dumny, kiedy ktoś widząc skutki moich konspiracyjnych działań krzyczy do monitora "Ach, a więc to tak! Że też ja na to nie wpadłem/am...!?" lub coś w ten deseń. W sumie, to rzeczywiście nadaję się w takim razie do rządu, ale mniejsza z tym. | |
| | | Takanori Przywódca
Liczba postów : 1103 Dołączył : 27/08/2013
FUNKCJA : Administracyjny Skurwiel. Godność : Z urodzenia Takanori Nishimura, jednak wszystkie dokumenty wskazują na to, że nazywa się Ryan Cowell. Wiek : Liczy sobie dwadzieścia lat, choć zapewne niejeden ująłby mu z dwie wiosny. Zawód : Przede wszystkim despota z licencją na skurwysyństwo. Poza tym włamywacz, złodziej, zabójca, kłamca, a od biedy porobi za młodego barmana i muzyka w klubie. Orientacja : Skłonność do aseksualizmu ze słabością do niższych od siebie chłopców. Wzrost i waga : 174 cm | 59 kilogramów. Znaki szczególne : Spaczenie emocjonalne. Srebrne tęczówki oczu. Znaki w kanie wytatuowane wzdłuż linii kręgosłupa; duża blizna przecinająca klatkę piersiową. Kilka kolczyków w prawym uchu, a w lewym jeden. Aktualny ubiór : Z Gilbertem: Zwykły, biały i nieco przyszeroki podkoszulek; luźna, cienka, jasnoszara, rozpięta bluza z kapturem i z podciągniętymi pod łokcie rękawami; czarna, skórzana kurtka; szare, poprzecierane jeansy, podtrzymywane na biodrach czarnym, ćwiekowanym paskiem; na nogach czarne trampki; na lewym nadgarstku przewiązana biała bandana z czarnymi wzorkami; na szyi zawieszone srebrne nieśmiertelniki. Ekwipunek : Zapalniczka benzynowa, paczka czekoladowych papierosów, nóż sprężynowy, portfel i telefon komórkowy. Obrażenia : Rozcięty lewy policzek.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Nie Paź 27, 2013 9:43 pm | |
| Dobra, to na początek powtórzę, że nigdzie nie napisałem, by nie zawracać mi głowy każdą pierdołą. Wcześniej odnosiliście się do drobniejszych wydarzeń fabularnych, więc stwierdziłem, że takie rzeczy są po prostu czymś oczywistym, czymś, co Mistrzowie Gry robią na co dzień i z autopsji wiem, że nie ma czegoś takiego, żeby o każdą taką drobnostkę się pytano. O ile dobrze pamiętam, odmówiłem dyskusji na Skype, bo miałem do tego prawo. Tak samo, jak mam prawo nie dzielić się z nikim numerem gg, nawet jeżeli taki dyskusje to szczytny cel. Pragnę zauważyć, że zaoferowałem osobny dział dla Mistrzów Gry, do którego mieliby dostęp oni i administracja. I nie pojawił się żaden odzew na ten temat. Nie wiem, zacznę wyróżniać ważne informacje oczowalnym kolorem. W każdym razie to dla mnie alternatywa, bo – tak, jestem chamem – nie ze wszystkimi mam ochotę prowadzić rozmowy na prywatnych komunikatorach. Trzeba to uszanować. ~ Gdybym chciał, podałbym magiczny numer w dziale z administracją. Tyle.
W związku z powyższym – tak, wolę wiedzieć, jeżeli wprowadza się coś, co będzie miało wpływ na rozwój fabuły ogólnej, bo jest to chociażby istotne, dlatego, by informacja o tym pojawiła się w rubryce wydarzeń. Przyznam, że sam rzadko obserwuję cudze fabuły, ale czasem się zdarza. W każdym razie zezwalam na przeprowadzanie jakichś napadów czy wprowadzanie NPC innym dla urozmaicenia, ale to logiczne, że o czymś, co ma wpływ na forum, które, notabene, stworzyłem, MUSZĘ wiedzieć. Khm.
To tyle w tej kwestii, bo jeszcze truchełko mi się rozłoży. *zerk na Roach* Po pierwsze – to, co robisz jest bardzo legalne, a nawet jeśli nie... Who cares? Po drugie – spamuj więcej. Po trzecie – skoro bezczelność pomaga ci spamować, to możesz być bezczelna jeszcze bardziej. W ogóle powinnaś mieć magiczny przycisk, a ja zdezerterować. W każdym razie mam takie samo zdanie, jak pozostali – pomysły rzeczywiście są świetne. No, ale trzeba kopnąć rząd. Anastasię na razie zostawię w spokoju i zobaczymy, jak to się dalej potoczy. Marie z kolei straci rangę już za chwilę (znaczy, gdy skończę tego posta, czyli nie tak za chwilę). Poza tym też nie twierdzę, że to coś złego, by informacje o zmianach były widoczne dla wszystkich. Właśnie chodzi o to, by mniej więcej wiedzieli, co się dzieje, bo wydaje mi się, że wtedy łatwiej o aktywny udział. Poza tym, otrzymując jakiś punkt zaczepienia zwykle pomysły bardziej się rozwijają.
Tak czy inaczej: a) musimy jakoś zgarnąć rząd; b) o przywództwo w grupach nie trzeba się już martwić, bo wszystkie będą miały, ale wciąż problem tkwi w liczebności niektórych; c) ogólnie zaczynamy metodą wpisywania niektórych wydarzeń w rubryki czy przy okazji już gdzieś wpychamy NPC? Chociażby na zasadzie kar za wykroczenia. „Sorry, bro, nie przeszedłeś po pasach, więc musimy cię spałować.”
I pardon, mam dziś problemy ze skupieniem, więc mogłem coś przeoczyć. W razie czego naprowadzać i tak dalej. | |
| | | MrBaalnazzar Obywatel
Liczba postów : 50 Dołączył : 27/09/2013
Godność : Baalnazzar Scarlet/ Bal Fox ("Earthqake")/ Tadashi Miracle (zależy, kto pyta) Wiek : 25 lat, ale po zachowaniu i wyglądzie można go uznać za naciąganą "dwudziestkę". Zawód : J-popowy piosenkarz Orientacja : Teoretycznie hetero. Wzrost i waga : 173cm / 50kg Znaki szczególne : Rozczochrane blond-włosy, rażąco-zielone oczy. Aktualny ubiór : Buty sportowe (z niezawiązaną sznurówką na lewym), dżinsy, czarny pasek, wsadzona do spodni czerwona koszula, ciemnozielona bluza z rozsuniętym zamkiem i kapturem naciągniętym na głowę, nie do końca zmyty makijaż. Ekwipunek : MP3, telefon, klucze do domu, portfel. Multikonta : Erling
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Pon Paź 28, 2013 2:47 pm | |
| Dobra, Bal się rehabilituję za wczorajszą niezrozumiałą tępotę. Zatem wypowiadam się. Owszem, mogłem czegoś nie doczytać, bo, nie ukrywając, rzeczywiście miałem gorączkę w momencie uzgadniania tego wszystkiego, zatem jeśli ktoś tu był wtedy na tym przysłowiowym "LSD", to ja. Za to przepraszam. Wszak wina nie leży tu tylko po mojej stronie (choć moja była największa), gdyż podawałem Skype jako alternatywę, bo mam problemy z szybkim pisaniem na chatcie. Po prawdzie, to Dim rzuciła ideą skorzystania właśnie z chatu internetowego (nazwy nie pamiętam, przepraszam). Zaś dział tylko dla MG i adminów... nie wiem, czy był sens się pytać o zdanie, bo taka rzecz raczej nikomu planów nie popsuje, a zawsze się może przydać... tak jak na przykład w tejże właśnie sytuacji. Tyle w temacie. Nie zgadzajcie się z tym, bo już się automatycznie nastawiam, że moje zdanie będzie przez coś zanegowane, ale nie chcę znowu żadnych agresywnych dyskusji rozpoczynać, zatem amen. | |
| | | Flower Boy Wschodząca gwiazda
Liczba postów : 238 Dołączył : 29/09/2013
Godność : Do Kyungsoo | Thomas White Wiek : 21 Zawód : Wokalista, kompozytor, tekściarz Orientacja : Daisy przeżywa teraz okres, w którym zadaje wiele pytań, a znajduje tak mało odpowiedzi... Partner : Brak, ale przydałby się ktoś do przytulania. Wzrost i waga : 173 cm | 55 kg Znaki szczególne : Duże oczy, wydatne usta. Włosy obecnie pofarbowane na czerwono, wygolone boki oraz tył głowy. Aktualny ubiór : Granatowe, dopasowane dżinsy; czarny t-shirt z białym nadrukiem przedstawiającym chińskie znaki oznaczające muzykę; dość obszerna, biała bluza z grafitowymi rękawami, kapturem i ściągaczem na dole; czarne adidasy z czerwonymi paskami. Ekwipunek : Paczka papierosów, klucze, dowód osobisty, rozładowany telefon. Multikonta : Unlucky Dog, Kryśka
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Pon Paź 28, 2013 3:27 pm | |
| - Cytat :
- [...] zatem jeśli ktoś tu był wtedy na tym przysłowiowym "LSD", to ja.
Zna ktoś jakieś przysłowie o LSD? *nie mógł się powstrzymać* Tak czy inaczej... nie mam szczególnie wiele do powiedzenia, bo nie strzelam pomysłami z rękawa tak jak Karaluszek, ale napiszę choćby po to, aby zakomunikować, że się z nią zgadzam. I także popieram wszystkich, którzy do tej pory twierdzili, że większe akcje rozgrywające się na fabule powinny mieć jawny charakter, bo myślę, że ludzie nie będą się zbyt chętnie angażować, jeśli nie będą mieli pojęcia o co chodzi. Tak na dobrą sprawę, jeśli coś zostanie ukryte przed użytkownikami, mogą odnieść wrażenie, że... nic się nie dzieje. - Cytat :
- [...] bo jestem zawsze niesamowicie dumny, kiedy ktoś widząc skutki moich konspiracyjnych działań krzyczy do monitora "Ach, a więc to tak! Że też ja na to nie wpadłem/am...!?"
Wybacz, Bulbo, że sprowadzę Cię na ziemię, ale wątpię, żebyś znalazł tu większą garść osób, które będą się tak ekscytować Twoimi czy jakimikolwiek innymi planami fabularnymi. Weź drobną poprawkę na zblazowanie dzisiejszej młodzieży i fakt, że częściej interesują ich osobiste rozgrywki niż to, co faktycznie ma wpływ na fabułę całego forum. Jeśli chodzi o ogarnianie rządu, może lepiej nie dawać wyższych rang następnym osobom, które tylko napiszą kartę i pokuszą się o historię? W sumie tyczy się to wszystkich grup. Nie mówię zaraz, żeby ważniejszymi postaciami czynić tylko te należące do naszych dobrych znajomych, ale takie stanowiska powinny po prostu obejmować osoby, co do których mamy jako taką pewność, że potrafią sensownie pisać i mają jakieś pomysły na rozwijanie postaci poza tym, że fajnie jest być na górze. Serio, często sama karta wiele mówi o użytkowniku - sposób pisania, tok myślenia, potencjał. Jeśli widzimy błąd na błędzie, a całość nie do końca trzyma się kupy i jest naciągana nieco bardziej niż zezwalają na to nawet forumowe standardy, chyba nie należy spodziewać się po danej osobie zbyt wiele. A może sprawdziłaby się tutaj jakaś ankieta? Skoro ludzie wybierają rząd... może urządzić event - wybory prezydenckie? Chociaż fakt faktem, że do przeprowadzenia czegoś takiego przydałoby się więcej osób w rządzie. Biedna Anastasia (o ile się pojawia) nawet nie ma kim dyrygować, a nieszczęsne Wilki oddychają spokojnie, bo nikt nie staje im na drodze. :c Może by tak na razie zamknąć zapisy do najliczniejszych grup? Albo przynajmniej dać ogłoszenie zachęcające nowych użytkowników do tworzenia postaci w tych mniej licznych grupach. Przy okazji wyrażę moje zdanie co do stworzenia Angels - biorąc pod uwagę liczbę użytkowników i wolnych rang w innych grupach, wprowadzenie nowej wydaje mi się być drobnym nieporozumieniem. Ale to ja. Um, jeszcze jedno - moim zdaniem MG nie muszą prowadzić tylko większych akcji. Niech czasem wparują do tematu choćby jednym postem, zrobią coś mniej znaczącego, zarysują tło wydarzeń. Powiedzmy, że jakaś akcja nie dotknie bezpośrednio postaci w temacie, ale np. po drugiej stronie ulicy dwójka policjantów bez powodu zacznie rewidować jakiegoś gorzej wyglądającego przechodnia. Albo dajmy na to, że ktoś będzie świadkiem pobicia/włamania, na które policja przymknęła oko, bo sprawcami byli ludzie z Fraternity. | |
| | | Takanori Przywódca
Liczba postów : 1103 Dołączył : 27/08/2013
FUNKCJA : Administracyjny Skurwiel. Godność : Z urodzenia Takanori Nishimura, jednak wszystkie dokumenty wskazują na to, że nazywa się Ryan Cowell. Wiek : Liczy sobie dwadzieścia lat, choć zapewne niejeden ująłby mu z dwie wiosny. Zawód : Przede wszystkim despota z licencją na skurwysyństwo. Poza tym włamywacz, złodziej, zabójca, kłamca, a od biedy porobi za młodego barmana i muzyka w klubie. Orientacja : Skłonność do aseksualizmu ze słabością do niższych od siebie chłopców. Wzrost i waga : 174 cm | 59 kilogramów. Znaki szczególne : Spaczenie emocjonalne. Srebrne tęczówki oczu. Znaki w kanie wytatuowane wzdłuż linii kręgosłupa; duża blizna przecinająca klatkę piersiową. Kilka kolczyków w prawym uchu, a w lewym jeden. Aktualny ubiór : Z Gilbertem: Zwykły, biały i nieco przyszeroki podkoszulek; luźna, cienka, jasnoszara, rozpięta bluza z kapturem i z podciągniętymi pod łokcie rękawami; czarna, skórzana kurtka; szare, poprzecierane jeansy, podtrzymywane na biodrach czarnym, ćwiekowanym paskiem; na nogach czarne trampki; na lewym nadgarstku przewiązana biała bandana z czarnymi wzorkami; na szyi zawieszone srebrne nieśmiertelniki. Ekwipunek : Zapalniczka benzynowa, paczka czekoladowych papierosów, nóż sprężynowy, portfel i telefon komórkowy. Obrażenia : Rozcięty lewy policzek.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Wto Paź 29, 2013 8:42 am | |
| - Cytat :
- Nie zgadzajcie się z tym, bo już się automatycznie nastawiam, że moje zdanie będzie przez coś zanegowane
Geeez, ale bez bólu dupy, dobrze? To, że z czymś się nie zgadzamy, to nie znaczy, że tak będzie zawsze. Wiesz, naprawdę nie musisz robić z siebie biednego dziecka, bo to bardziej ujmuje, niż sprawia, że rośnie w nas chęć pocieszania. Trochę dystansu, ne. Nie nastawiaj się, że zawsze ludzie będą się zachwycać twoją pracą. Jednym się spodoba, a innym nie. Ale za to innym może się spodobać kolejny pomysł. Oczywiście to nie oznacza, że będą piszczeć z zachwytu. Chyba za bardzo dopieszczono twoje ego, ale teraz... bądź facetem (jeśli faktycznie nim jesteś). - Cytat :
- Jeśli chodzi o ogarnianie rządu, może lepiej nie dawać wyższych rang następnym osobom, które tylko napiszą kartę i pokuszą się o historię?
Hm... właściwie tak pewnie powinno być. Może i karta dużo mówi o człowieku, ale czasem jest tak, że ktoś pomimo tej krótkiej karty, jednak sprawdza się dobrze w fabule, aczkolwiek z drugiej strony często marnie to wygląda, gdy karty na niższą pozycje biją na łeb te na wyższą. I nie mówię tu o długości, ale przede wszystkim o treści, która jest bardziej szczegółowa i dzięki temu więcej dowiadujemy się o postaci. Ale to logiczne, że nie oddałbym takiego prezydenta komuś, kto sadzi byki, nie zna podstawowych zasad interpunkcji i... nie stawia spacji w odpowiednim miejscu. *drama button* Ogólnie wybory byłyby dobrym pomysłem, jednak ostatecznie nie ma pośród kogo wybierać, jak zauważyłeś. Prostszym sposobem byłoby nałożenie większego rygoru na wyższe rangi, żeby ludzie zdali sobie sprawę, że nie mogą nastawiać się od razu, że je dostaną, że sprawdzający kartę może zaproponować inną rangę. Obawiam się, że nawet pomimo tego, że fajnie byłoby sobie zorganizować wybory, to jest to niewykonalne. Albo może będzie wykonalne dopiero później. Możliwe, że dużo później, a tak też być nie może. Hai, hai. Wiem, że tworzenie nowej grupy nie wyszło na dobre, ale skoro już się uparto na to, a moje PW pękało w szwach no to... no. Po prostu jakoś trzeba z tego wybrnąć i – jak wspomniałem – w niektórych przypadkach bawić się w NPC. A zamknięcie zapisów do grup... okej. Wilki i Ghost zostaną zamknięte. Z tym, że – żeby później nie było – Żul i Shi zostaną przyjęci do Wilków, biorąc pod uwagę, że ich posty zostały już oznaczone grupą. I oczywiście zgadzam się z tym, że akcje MG nie muszą dotyczyć ogółu forum. Dlatego ciągle mówię, że „drobniejsze wydarzenia”, czyli w moim mniemaniu takie, które dotyczą tych kilku postaci w temacie (jakiś napad czy coś) nie muszą być konsultowane ze mną. I faktycznie przydałoby się, by MG stawiali też na to. Ja jestem Mistrzem od siedmiu boleści, więc pewnie rzadko będzie się zdarzać, że będę się w tym babrać, ale w końcu mam też inne zadania. *ehe, leń* Ale któregoś dnia... strzeżcie się. O, no i miło byłoby, gdyby też jeszcze kilku ludzi zaangażowało się w mistrzowanie. Ale to oczywiste. | |
| | | Flower Boy Wschodząca gwiazda
Liczba postów : 238 Dołączył : 29/09/2013
Godność : Do Kyungsoo | Thomas White Wiek : 21 Zawód : Wokalista, kompozytor, tekściarz Orientacja : Daisy przeżywa teraz okres, w którym zadaje wiele pytań, a znajduje tak mało odpowiedzi... Partner : Brak, ale przydałby się ktoś do przytulania. Wzrost i waga : 173 cm | 55 kg Znaki szczególne : Duże oczy, wydatne usta. Włosy obecnie pofarbowane na czerwono, wygolone boki oraz tył głowy. Aktualny ubiór : Granatowe, dopasowane dżinsy; czarny t-shirt z białym nadrukiem przedstawiającym chińskie znaki oznaczające muzykę; dość obszerna, biała bluza z grafitowymi rękawami, kapturem i ściągaczem na dole; czarne adidasy z czerwonymi paskami. Ekwipunek : Paczka papierosów, klucze, dowód osobisty, rozładowany telefon. Multikonta : Unlucky Dog, Kryśka
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Wto Paź 29, 2013 2:06 pm | |
| Uzupełniając wątek wyborów - niech na razie Anastasia zostanie na swoim stanowisku, a kiedy będzie już spomiędzy kogo wybierać, uznajmy po prostu, że skończyła jej się kadencja. Nastka będzie mogła kandydować po raz kolejny, ale poza nią także inni będą mogli zgłosić kandydaturę. Miło by też było, gdyby postarali się o jakieś kampanie wyborcze c; Ale to wymaga jeszcze większego zaangażowania. | |
| | | Amnesia Szpieg
Liczba postów : 56 Dołączył : 14/09/2013
Godność : Christian Nathanaiel Byron Wiek : 27 Wzrost i waga : 192cm / 74kg Znaki szczególne : Kilka blizn na przedniej stronie korpusu Aktualny ubiór : Poprzecierane tu i ówdzie spodnie, biała koszulka, ciemna, skórzana kurtka. Buty ponad kostkę wiązane dookoła. Ekwipunek : paczka tanich papierosów, zapałki i gumki z 'chętnych ud', klucze do mieszkania Obrażenia : rozcięty wierzch prawej dłoni. Siniak i rozcięcie przy lewej kości policzkowej. Siniaki i otarcia na korpusie.
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Wto Paź 29, 2013 2:52 pm | |
| Wow, wybory prezydenta poprzez demokratyczne głosowanie? Widzę te tłumy wyklikujące nick xD
Ale spoko. Można urządzić tygodniową ankietę i przed tym jakieś kampanie. Jak się znajdą chętni, konieszna. | |
| | | Roach Boss
Liczba postów : 43 Dołączył : 23/09/2013
Godność : Monday Lowe. Wiek : Dwadzieścia dziewięć lat. Zawód : Rysowniczka w niewielkiej wytwórni gier. Orientacja : A jesteś zainteresowany, że pytasz? Partner : Nie zaczynajmy tej rozmowy. Wzrost i waga : 169 cm / 47 kg. Znaki szczególne : Tatuaże, dwadzieścia pięć kolczyków, kolor włosów. Aktualny ubiór : W podpisie. Ekwipunek : Papierosy, telefon komórkowy, szkicownik, kosmetyczka i parasolka. Obrażenia : Nienaruszona, nie licząc możliwego raka płuc. Widzieliście ile to to pali?
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat Czw Paź 31, 2013 10:59 pm | |
| Biedne dziecko dorwało się do swojego włąsmego komputera, tłumy wiwatują i klękają narody wybrane.
Zacznę koncertowym bólem dupy (maści zużyłam trzy tubki), ale specjalnie czekałam z napisaniem tego, żeby dać owym podmiotom czas, żeby zareagować. Kochani MG, których tu nie ma! Cieszmy się, że wypowiadacie się w założonych tematach! Radujmy się waszą aktywnością i tym, że coś robicie! Oh, wait... Wiem, że to czuły temat, a mi "łatwo mówić, bo nie jestem MG", ale serio, moglibyście wykazać się odrobiną zaangażowania. Póki co tylko Baal wie co się dzieje i chwała mu za to. Ja sama jako MG się niespecjalnie sprawdzam, a moja seria złych doświadczeń z tą funkcją sprawiła, ze nie cisnę się na to stanowisko, więc jestem taka mondra aż boli, ale... Kurde. Żeby jedna osoba coś robiła to chyba lekka przesada, prawda? Zresztą, pewnie nikt, do kogo się zwracam tego nie czyta, a jeśli jego zacne oczęta prześlizgują się po tym tekście, to prawdopodobnie zmieniam się właśnie we wroga numer jeden wszystkich biednych ciemiężonych MG. Tyle że wiecie co? Średnio mnie to obchodzi. Mówię co widzę, a ciemność widzę. Bycie Mistrzem Gry to nie coś, co zdobi wam profil, taka ciekawostka. To funkcja, którą trzeba pełnić. trzeba użyć wyobraźni i bezczelności, żeby urozmaicić życie na forum, życie. A wasze rzycie będę uparcie znaczyć śladami ostrych zębów, dopóki nie zobaczę jakiegoś ruchu. Jeden Baal forum nie czyni, a ja uprzedzam pytania, nie - nie zgłoszę się na MG. Jestem mądra po szkodzie i wiem, że nie działałabym na tej pozycji tak, jak trzeba. A teraz zdradzę wam sekret: dlatego się nie zgłosiłam. Magia, nie? No dobra, zostawię tą ścianę jadu tak, jak jest. Znienawidźcie mnie, pokochajcie mnie, nie zmieńcie zdania - whateva. Bitches gonna be bitchin' *Odpala cygaro*
Tu kończę ból dupy, dziękuję za (możliwe że zerową) uwagę.
A teraz przejdę do rzeczy więcej wnoszących do tematu.
Wybory prezydenckie to fajny pomysł, ale jak już wspomniano wcześniej - ciężki do zorganizowania. Można utrudnić chętnym życie i wprowadzić plan kilkustopniowy. Mianowicie zostawmy Nastkę gdzie jest, cześć jej duszy. Zamiast tego zorganizujmy i rozgłośmy dodatkową range tymczasową do rządu, przykładowo o nazwie "Kandydat". Takowy jegomość musiałby napisać porządne KP i znieść kręcenie nosem sprawdzającego, a w zamian za to mógłby fabularnie zbierać poparcie na nowe wybory. Powiedzmy, że zbierze są nam trzech kandydatów. Wtedy skończymy kadencję Nastki i zrobiły ładny wiec, a co tam! Aż się poświęcę i porobię ozdóbki tematyczne! Wiem, że pomysł jest dość ambitny, ale mimo wszystko wierzę w to, że jeśli zablokujemy kilka popularnych grup (choć serce boli, że duszki mi się nie będą mnożyć) i zaznaczymy gdzieś, że zbieramy kadrę do wyborów prezydenckich 2013/2014, to ktoś się znajdzie. Zaangażowanie przynajmniej mnie kręci, może nam się poszczęści i zleci się więcej takich wykolejeńców jak ja. No i zawsze można zaznaczyć, że jeżeli ktoś ma naprawdę fajny pomysł na postać do zamknietej grupy, to może go przedstawić administracji czy moderatorom, którzy mogą mu ewentualnie zezwolić na tworzenie do grup zamrożonych. Nie ograniczajmy ciekawych pomysłów. A jeśli z rządem nie wypali... Cóż, zaczniemy zabawę i to policja przejmie pałeczkę.
A skoro już o nich mówimy: co z naszymi błękitnymi kołnierzykami? Mam wrażenie, że wszyscy skupili się na rządzie, a zapomnieli o naszych biednych stróżach prawa. Za mundurem panny sznurem, a że błękitny to mój kolor, to... Em, zboczam z tematu. Zbaczam, shit. Rząd niech robi swoje, prawda jest taka, że oni raczej nie będą sobie za bardzo brudzić rąk. Policja jest raczej z założenia po stronie władzy, więc niech to oni mieszają, niech oni będą agresywni, niech oni robią naloty w imię prawa i z błogosławieństwa pani prezydent. Może i ta grupa nie ma specjalnego obłożenia, ale coś jest w stróżach prawa, co przyciąga ludzi (wiem co mówię), zresztą może to być grupa rozwarstwiona ideologicznie. Jedni mogą być bardziej po stronie ludu niż władzy, a to już daje nam ciekawe urozmaicenie... A powiedzmy sobie szczerze, ambasador nie wparuje ci do mieszkania z bronią w dłoni, zrobi to policja, amen. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat | |
| |
| | | | propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat | |
|
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |