propozycja fabularna na tyle duża, że dostaje własny temat

Ojej, tradycją już jest, że się wypowiadam zaraz po jakimś ambitniejszym pomyśle, a że mnie już tyłek przestał boleć po ostatnich ciężkich dniach, zatem...

I.
Już wcześniej pani Raluch (och, tłumaczenie angielskich nicków na polski...) zaproponowała zrobienie czegoś a la "aktualności"... Mój pomysł zakłada, że można by zrobić to na zasadzie radia lub też nawet rzeczywiście tych wiadomości w TV, w których to będą mówić to, co im komuchy rząd każe, ale dodatkowo można jeszcze wprowadzić coś typu "Radio Wolna Europa" (mówią, jak naprawdę jest), które będzie dostępne tylko dla Wilków, Ghost, Angels i zwykłych obywateli oraz będzie prowadzone np. przez jednego z Wilków... czy nawet Arbitra z Angels, bo oni przecież od czegoś takiego właśnie są, no nie...? Dodatkowo też dział "Jakiej muzyki słuchasz?" zostanie wykorzystany tak jakby w grze, kiedy to np. raz czy dwa razy dziennie spiker wejdzie i wrzuci do specjalnego działu "Radio XYZ" jakiś utwór, czy to link z YT, czy to poprzez sam tytuł.
Jest to kwestia poboczna i być może kosmetyczna, ale czy właśnie taka dbałość o szczegóły nie upiększa forów fabularnych...?

II.
Kwestia wyborów to już chyba temat zamknięty, bo wszystko zostało już jak na mój gust pięknie wytłumaczone. Czy mogę dosypać od siebie jakieś 3 grosze...? Owszem. Otóż... jeśli serio by robić z urzędników takich głodnych władzy szakali, to... po prawdzie, kto wierzy, że takie wybory byłyby w pełni demokratyczne...? Czy któryś z MG (nie ja, bo mam w tej chwili NPCa w rządzie i mogę zrobić z niego w przyszłości nawet normalną postać) nie mógłby po "demokratycznej części" wyborów siąść przy tym i np. dodać jakiemuś kandydatowi 10% głosów ekstra...? Oczywiście kosztem reszty...

III.
Policja... Fakt, trzeba coś zrobić w tym temacie. Jeśli tylko będzie więcej mundurowców, to można by się z tym naprawdę zabawić. Podrzucam tutaj następujący pomysł... Otóż wprowadziłem do backstory Rathelonu postać Klaus'a Weisswelt'a, dawnego porucznika policji, który pragnął sprawiedliwości i skończył za to marnie, ginąc w niewyjaśnionych (przynajmniej oficjalnie) okolicznościach. A gdyby tak zrobić taki wewnątrzfrakcjowy rozłam Polizei'ów na osoby zgadzające się z założeniami Weisswelta i będącymi "tymi dobrymi policjantami" oraz wrogów tychże założeń, dla których brzęk pieniędzy jest głośniejszy niż głos sumienia? Przecież może być dwóch poruczników, no nie...? A gdyby sprecyzować tą rangę, aby jeden porucznik był właśnie kimś serio uczciwym, a drugi był psem łańcuchowym rządu?

IV.
Chciałbym przypomnieć o moim pomyśle zrobienia kwater głównych niektórych frakcji widocznych tylko dla przedstawicieli tychże oraz MG. Jest to wydaje mi się również krok ku zrobieniu "Czegoś" przez duże "C", chociaż nieznaczny. Mimo wszystko, taki drobiazg dopieszczający powinien stanowić bodziec zachęcający członków danych grup, aby rzeczywiście wpadli i wrzasnęli już to nieszczęsne "zróbmy rozróbę w mieście" czy coś.

V.
Tak jeszcze z drobniejszych kwestii to przypominam nieśmiało o wstawieniu w informacjach czegoś z gatunku "zapraszamy nowych graczy do przyłączania się do rządu/policji/Fraternity/Angels" oraz o wprowadzeniu tego wyczekiwanego wątku tylko dla MG i adminów. Może to sprawi, że uda się resztę "władców fabuły" zmobilizować do pracy.

That's all. Rozłączam się!

Jako że jestem leniwym stworzeniem i nie przepadam za używaniem cytatów, po prostu odniosę się do konkretnych punktów, ot. Tradycyjnie proszę o wybaczenie chaosu wypowiedzi, ten typ tak ma. Powinnam to sobie wytatuować na czole.

1) Aktualności popieram jak najbardziej (no shit, sama rzuciłam pomysł), ale wydaje mi się, że robienie aż tylu działów/tabel/okienek wprowadzi niepotrzebny chaos. Zostałabym przy tym, żeby zrobić tylko dział z ogłoszeniami od rządu i szczerze mówiąc odeszłabym trochę od klasycznej telewizji i radia. Mamy rok 2013 i rządy grzecznie używają Twittera, dlaczego by nie skorzystać z takiej formy? Zapis jest prosty, informacje podawane w prostych, krótkich zdaniach, a większość ludzi ma z mediami styczność, tym bardziej w forumowej przyszłości. Poza tym - im krócej, tym więcej osób to przeczyta. Nie szalałabym też z muzyką.
Tak rozbudowane pola jak jakieś audycje a la Wolna Europa najprędzej dałabym w jakiejś forumowej gazetce, ale zazwyczaj takie rzeczy umierają po pierwszym wydaniu, a w najlepszym wypadku zaczyna mieć coraz większe opóźnienia.

2) Jeżeli głosowanie byłoby demokratyczne, a głosy oddawaliby użytkownicy, to jestem zdecydowanie przeciwko ingerowania w wyniki. Jeśli nie - zależy od kandydatów i tego, jak będzie wyglądać ich działalność.

3) Precyzowanie rang? Nah. Ludzie powinni mieć dowolność w tworzeniu postaci. Porucznicy będą sprawiedliwi na swój sposób? Proszę bardzo. Będą oddani rządowi? Też dobrze! Chcą mieć odmienne zdania? Nikt im nie broni. Zarówno tym, jak i w poprzednim punkcie, narzucasz nieistniejącym postaciom cechy, a to do niczego nie prowadzi. Forum to żywy twór, a fabuła ma być na tyle prosta, żeby pasowała wszystkim, a nie tylko konkretnym osobą, których możemy jeszcze nie znać. Wiem co mówię, dawno temu na własnym forum stworzyłam skomplikowaną fabułę i podzieliłam role zanim wypełniły się wszystkie pozycje właśnie na zasadzie - niech jeden będzie taki, a drugi owaki. I co z tego wyszło? Nic. A to nie był jedyny taki przypadek. Nie powtarzajmy błędów innych for.

4) Sekretne kwatery główne? Po co? Żeby rząd i policja mieli gdzie robić wjazdy? Ich brak uważam za spory plus, jeśli mam być szczera. Jeżeli już te miałyby powstać, byłabym przeciwko wpuszczaniu do tych działów MG. Dlaczego? Bo nie ufam ludziom i już dawno straciłam wiarę w to, że gdy ktoś ma możliwość podejrzenia działań przeciwnika, to z niej nie skorzysta. A nóż znalazłby się złośliwy jegomość, przykładowo, z Duchów, który wszedłby do siedziby, chociażby, Wilków i zrobił im powtórkę z rzezi niewiniątek jakimś NPC, "bo jest MG i mu wolno", a tak naprawdę, to po prostu celowo wypychał swoja grupę na prowadzenie.
Zbyt ostro? Owszem, ale w takie pole bitwy zmieni się to forum, jeżeli zrobimy zbyt skomplikowaną fabułę, w której absolutnie wszystkie brudne chwyty (jak zmiana wyników głosowania przez MG) są dozwolone, mało kto będzie czerpał z tego wszystkiego radość. Mało nam walk o rzeczywistości, zę musimy to przenosić w takim stopniu na forum?
Ponadto grupy mają swoje zamknięte działy w Komunikacji, co jak dla mnie w pełni wystarcza. To nie Wojna Światowa, gdzie partyzanci chowali się po piwnicach, żeby coś uzgodnić. Zbliżamy się do połowy XXI wieku, teraz używa się niezależnych serwerów.

5) Nie używaj zwrotu "władców fabuły", jeśli nie chcesz mieć we mnie wroga, Baal. MG to zwykły użytkownik, który ma urozmaicać zabawę, a nie ustawiać pod siebie forum. Od tego jest administracja. MG to żaden "władca". Tak naprawdę na forum PBF każdy może się wepchnąć do dowolnego tematu i robić co mu się żywnie podoba, was wyróżnia tylko kolor tekstu i fakt, że macie nie możliwość, a obowiązek tego wbijania. Bycie MG to przywilej połączony z pracą, nie coś, czym się chwali, nie coś, co niczego nie zmienia. Nie daje wam magicznych zdolności czy uprawnień, a obowiązki. Znów jestem niemiła i obrzydliwa, ale taka jest prawda. Dlatego jeżeli jeszcze raz usłyszę słowo "władca" w odniesieniu do kogokolwiek innego niż administratorzy, to obiecuję, że zmienię się w waszego personalnego Heroda.
I jeśli ktoś się zgłasza powinien być zmotywowany sam z siebie. Każdy wie, jak działa MG, nie zgłosili się do projektu badawczego nowych leków z Kazachstanu.

A teraz wrócę do tematu - taka informacja by się przydała, to fakt.

Kajam się za zwłokę w odpisywaniu tutaj. Ale, cholera, masz rację, bo nie tylko my tutaj jesteśmy, także niech reszta, także ruszy tyłki. Ja tylko na to czekam. Bo naprawdę wolałbym wiedzieć, co inni sądzą o tych pomysłach i czy im to pasuje, czy mają własne koncepcje. Nie obrażę się o głupie „za” albo „przeciw”. Seriously. Tak czy inaczej... dobrze, że tematy są wypunktowane. *strzela palcami i zabiera się za napieprzanie w klawiaturę*

1. Hai, hai. Aktualności na pewno się pojawią. Chociaż – tak na dobrą sprawę – macie przełączane ogłoszenia, więc myślę, że aktualności będą pojawiać się w wydarzeniach. Ewentualnie mogę wyróżniać kolorem rządu to, co dotyczy reform rządowych, zaś kolorem policji to, co dotyczy spraw, które miały fabularne miejsce i dotyczyły poważniejszych wykroczeń. Chyba, ze uważacie, że kolejna rubryka jest konieczna, to mogę się za nią później zabrać. Ale właściwie sam nie widzę sensu w produkowaniu czegoś takiego.
Co do przekazywania informacji w mediach – przede wszystkim wątpię, by dało radę zrobić radio, które będzie dostępne dla danych warstw społecznych. Technika poszła tak do przodu, że raczej niemożliwym byłoby ukrycie istnienia takiego radia przed rządem, policją i resztą. Dlatego też głupotą ze strony takiego Wilka czy członka Angels byłoby porywanie się na to, bo zaraz zostałby złapany, a jego zwłoki rozwieszono by na rynku, tak dla przestrogi. W każdym razie informacje mogłyby zostać przekazywane internetowo przez rząd, ale... telewizja także będzie funkcjonować. Z tym, że raczej trudno zorganizować fabularnie opis tego, co właśnie nadają w telewizji. Mamy tu tylko słowa i własną wyobraźnię. No.

2. Jestem jak najbardziej za tym, żeby wprowadzić coś o podobnych systemie. W sensie ranga kandydata jest całkiem dobrą opcją. Oczywiście będzie miała swoje wymogi, chociażby w formie odpowiedniego wieku. Trochę słabo to wygląda, gdy na te wysokie rangi zgłaszają się osoby, które nie osiągnęły wymaganego wieku 35 lat. No i to, żeby karta jednak jakoś wyglądała też jest dobrym rozwiązaniem.
Baal, jak już Roach powiedziała, zafałszowanie wyników nie byłoby możliwe, bo głosowanie odbyłoby się w konkursach lub też w propozycjach. I uwierz, że dopilnowałbym tego, by nikt nie głosował dwoma swoimi kontami. Zresztą wątpię nawet w to, że ktokolwiek miałby taki tupet. Chyba zabawy w pomaganie swoim faworytom przeszły do historii już dawno temu, gdy większość początkujących jeszcze adminów odkryło magiczny przycisk IP.

3. Nei, nei, nei. Także jestem przeciwny nakładaniu jakichkolwiek wymogów wobec tworzonej postaci i klarowny podział na „tego dobrego” i „tego złego”. Przykładowo może istnieć postać, która nie zgadza się z założeniami rządu, ale jednocześnie nie obchodzi go to, co się faktycznie dzieje, bo chroni własną dupę, a wykonuje po prostu swoją pracę, bez ingerowania w poważniejszy konflikt. Uważam też, że każda postać ma swój własny rozum i to, że nie będą podobały jej się reformy rządu wcale nie musi być związane z tym, że Klaus Jakiśtam był światłym człowiekiem i kolejny pan władza chciał się stać taki, jak on. Naprawdę, nie lubię bawić się w jakieś wzniosłe historie i wspominanie bohaterów miasta. Weź pod uwagę, że każdy ma swoją własną historię postaci i niekoniecznie musi się ona kręcić wokół twoich tworów. Nie mówię oczywiście, że nie może. Pewnie – możesz zgłosić się do kogoś, by uzgodnić z nim, że znał tamtego człowieka, tak dla urozmaicenia fabuły, gdyby druga osoba nie wiedziała, dlaczego właściwie chce ukierunkować postać w taki sposób.
A wracając już do wcześniej wspomnianej koncepcji ingerowania policji w najbardziej chamskim stylu, to oczywiście także nie mam nic przeciwko. Jeszcze chwila, a sam zacznę im truć na PW, żeby ruszyli kogoś spałować. Może nawet wprowadzę NPC i pobędę złym gliną, któremu coś się nie spodobało i uważa, że może wszystko.

4. Już w poprzednim temacie napisałem, że zgodzę się na kwatery, jeżeli przywódcy będą je chcieli. Wilki nie będą jej posiadały, bo są rozsiane po całym mieście. Roach nie chce też siedziby dla Ghost. A skoro już chcesz kwaterę dla Angels musisz liczyć się z tym, że nie mogę zrobić jej niedostępnej dla reszty grup. Dlaczego? Bo byłoby to nielogiczne, biorąc pod uwagę konstrukcję grupy, która bierze pod swoje skrzydła zwykłych obywateli. Podejrzewam, że przez to istnieje szansa, by poszkodowanego zabrali do siebie. Na dobrą sprawę inne grupy niczym się nie wyróżniają, a przykładowo Wolves to zwykli obywatele ze swoimi teoriami. Anioły nie mają informacji o tym, kto należy do Wilków, bo ci się z nimi nie bratają. I wątpię, by Take kiedykolwiek przyszedł do głowy taki pomysł, pomimo tego, że Angels stawia na sprawiedliwość.
I też uważam, że komunikacja wystarcza, ale jakoś nie będę ubolewał nad subforami fabularnymi. Z tym, że nie będą one strefą zamkniętą. Zresztą, gdyby ktoś przykładowo pojawił się na terenie Fraternity, to już byłoby jakimś urozmaiceniem. Może miałby ważną sprawę, ale przecież to nie przeszkadzałoby im w uprzednim podręczeniu go fizycznie albo psychicznie.

5. Nigdy nie daję w ogłoszeniach takich informacji. Myślę, że w zupełności wystarczy to, że zamknąłem już Wilki i Ghost na jakiś czas. Tyle. I za niedługo stworzę ten dział... gdzieś tam.

W dupie mam kolejność, he.

3. Mamy jedną legendę miasta, która sobie łazi po mieście w masce i świeci swoją nieobliczalnością. I jest to postać żywa, aktywna i budująca historię cały czas. Zostawmy inne legendy w spokoju, nie widzę jakoś Jeff'a, który w swej historii nauki uczył i czcił Klaus'a, bo był zajebistym stróżem prawa i 'jak dorosnę, zostanę nim!'. Jak powiedziano, każda postać ma własną historię, a nawet jeśli policjant nie zgadza się z rządem, nie powinien się z tym obnosić bo utrata roboty to najlżejsza kara, jaka może go spotkać.
Jak ktoś chce to niech sobie ustala swoje legendy, Rathelon jest na tyle potężny i rozległy, że nie wszyscy muszą znać nawet tych sławnych [wierzcie mi, Pudle i Kozaczki nie są aż tak rozchwytywane]

5. MG ostatnio wbił i zrobił rozpierdol w centrum miasta. Informacja jest zamieszczona w fabularnych, więc jak ktoś miałby ochotę to może się poużalać lub spekulować, komu odjebała szajba.

2. Będe gryźć po kostkach za pomysł kandydata lat 25. No po prostu nie. I jak Nori pisze - głosowanie odbędzie się przez użytkowników.

4. E... Kwatery są otwarte. Nawet, kurde, Bin Laden nie miał zamkniętej jaskini dla zwiedzających, tylko wbili z buta, bez zaproszenia i go powiesili. To chyba normalne, nazywa się to - ryzyko.